Jak kontrolować stany magazynowe?

 8 minut

autor: mgr farm. Maciej Karbowiak
prezes firmy doradczej „New Concept”, specjalista w zakresie zarządzania i trade marketingu na rynku farmaceutycznym

Cały problem polega na właściwym podejściu do kwestii terminowania się „leków” w aptece i tzw. strat z niego wynikających. Oczywiście powinniśmy rozważyć kilka kwestii: podatkową, ustawową, finansową i zarządczą, gdyż są one ze sobą powiązane. Kwestie podatkowe nie nastręczają raczej problemów. W większości przypadków przepisy mają jasną wykładnię i w oparciu o zasadę, że już sam zakup towarów handlowych jest wydatkiem poniesionym w celu osiągnięcia przychodów, możemy stwierdzić, że strata z tytułu przeterminowania towaru stanowi koszt uzyskania przychodów – stosownie do art. 22 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (j.t. Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm.).

Co do zasady istotne jest, że strata w środkach obrotowych wynikająca z przeterminowania towarów może stanowić koszt uzyskania przychodów, gdy powstała poza wolą podatnika, w sposób od niego niezależny, mimo zachowania należytej staranności w prowadzeniu przedsiębiorstwa. Należy przy tym pamiętać, że okoliczności powstania tej straty muszą być w sposób prawidłowy udokumentowane. Konsekwentnie w ten sam sposób należy odnieść się do wydatków ponoszonych na rzecz firmy utylizacyjnej, ponieważ sposób zagospodarowania tego typu odpadów jest ściśle ustalony. Przedsiębiorca prowadzący aptekę nie może dowolnie usunąć przeterminowanych towarów, muszą być one zutylizowane w ściśle określony sposób z zachowaniem norm chroniących środowisko oraz ludzi. W związku z powyższym koszty utylizacji przeterminowanych towarów można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. W tym momencie powinniśmy się zastanowić, co oznacza sformułowanie: „zachowania należytej staranności w prowadzeniu przedsiębiorstwa”? Ze względów praktycznych musimy stwierdzić, że cały asortyment, którym apteki dysponują, to towary tzw. handlowe, których obrót regulowany jest nie tylko przepisami ogólnymi, ale i szczególnymi wynikającymi z ich specyfiki. W dużej części jest to jednak asortyment podlegający prawom rynku i możliwości swobodnego kształtowania popytu i podaży. Oczywiście myślę tutaj o asortymencie do tzw. sprzedaży odręcznej, jak np. leki OTC, suplementy diety, dermokosmetyki czy materiały sanitarno-medyczne, których sprzedaż w dużej mierze uzależniona jest od rekomendacji farmaceuty w aptece.

Strony: 1 2 3 4