Z umów z NFZ aptekarze będą mieli też korzyści

 6 minut

Naczelna Izba Aptekarska w procesie konsultacji społecznych zgłosiła wiele uwag do projektu ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Jedną z nich był sposób liczenia urzędowej marży detalicznej, nie taki jak dotychczas – od ceny hurtowej danego leku, tylko od ceny hurtowej leku, stanowiącej podstawę limitu w danej grupie limitowej…

Podstawowym celem Ministra Zdrowia w tym zakresie jest zapewnienie pacjentom dostępności do leków refundowanych, co oznacza, że ceny tych leków muszą być przystępne. Pacjent, bombardowany sprzecznymi informacjami, może nie mieć świadomości, że lek generyczny to ten sam lek, co oryginalny, tylko ma inne opakowanie. Nie wie, że nie zawsze za lek musi tak dużo płacić. Dlatego to farmaceuci, jako specjaliści od leków, mieli obowiązek informowania pacjenta o tańszych odpowiednikach, niestety rzadko kiedy to robili. Sposób naliczania marży aptecznej jest sposobem na zachęcanie do takiego właśnie działania.

Zgodnie z zapisami ustawy o cenach, marża detaliczna to różnica między ceną płaconą przez kupującego, a ceną uprzednio zapłaconą przez przedsiębiorcę, wynikającą z kosztów i zysku przedsiębiorcy…
W projekcie ustawy ta zasada jest zachowana, reguluje tylko sposób jej naliczania.

Czy w przypadku grupy limitowej również będzie obowiązywała ta zasada? W niektórych sytuacjach będzie to marża naliczana nie tylko od innego leku, ale też od innej cząsteczki…
Tak, zamiarem Ministra Zdrowia jest zaangażowanie środków w terapiach jak najbardziej efektywnych kosztowo, z korzyścią dla wszystkich pacjentów.

Kolejnym, niezwykle kontrowersyjnym, zdaniem aptekarzy, zapisem projektu ustawy refundacyjnej jest konieczność zawierania umów z NFZ…
Wszystkie procedury, w które zaangażowane są środki NFZ, realizowane są na podstawie umów. Umowy z aptekami będą miały tę przewagę nad innymi, że nie będą zawierane w trybie konkursu ofert. Wszystkie apteki będą mogły podpisać umowy z NFZ. Dodatkowo umowy nie będą określały górnej granicy finansowania, w tym zakresie nic się nie zmieni. Z umów z NFZ aptekarze będą mieli korzyści. Ustawa reguluje sposób przedstawiania zestawień refundacyjnych. Nie trzeba będzie sporządzać dwóch, tylko jedno sprawozdanie refundacyjne. Faktury będą generowane z zestawień szczegółowych. Nowym regulacjom będzie podlegać ponadto sposób ich weryfikacji. Wstrzymywana będzie tylko refundacja wstrzymanych pozycji, cała reszta zostanie wypłacona. Dodatkowo zapisy umowy precyzują, co i kiedy należy zwracać po kontroli. Nie będzie już dowolności w tym zakresie.

Aptekarze mają poważne zastrzeżenia do sposobu kontroli przeprowadzanej przez NFZ…
Każda działalność w ramach której wydatkowane są środki publiczne, musi podlegać kontroli. To nie jest tylko polski pomysł. Proszę spojrzeć, jak kontrolowany jest sposób wydatkowania środków finansowanych w ramach projektów Unii Europejskiej. Minister Zdrowia musi mieć możliwość egzekwowania od aptek ciążących na nich obowiązków, m.in. obowiązku informowania pacjentów o tańszych odpowiednikach leków. Kontrolerzy NFZ będą sprawdzać także personel fachowy w aptece, zweryfikują ponadto, czy w godzinach, w których powinien przebywać w danej aptece, nie został przypadkiem zgłoszony w innej. W godzinach funkcjonowania apteki musi być prowadzony ciągły nadzór fachowy.

Kolejny problem zgłaszany przez Naczelną Radę Aptekarską to brak przepisów nakazujących pobieranie odpłatności w wysokości ustalonej w ustawie oraz regulacji sankcjonujących ten nakaz. Podobno żaden przepis projektu ustawy nie gwarantuje, że odpłatność będzie pobierana zgodnie intencja MZ…
Nad tym zapisem rzeczywiście musimy popracować. Intencją Ministra Zdrowia jest pobieranie opłat od pacjenta w takiej wysokości, w jakiej ustalił to resort. Odpłatność w każdej aptece w kraju musi być taka sama.

Niezwykle istotnym, podejmowanym zresztą od lat problemem, jest żądanie właściwego uregulowania zasad odpowiedzialności za wystawianie recept w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami i przerzucenie tej odpowiedzialności na apteki…
Źle wystawiona recepta nie może być realizowana przez apteki. Zgadzam się ze środowiskiem aptekarskim, że za źle wystawioną receptę powinien ponieść odpowiedzialność lekarz. Jeśli natomiast zrealizuje ją aptekarz, to automatycznie przenosi tę odpowiedzialność na siebie. Pacjent powinien wrócić do lekarza i zażądać poprawienia błędu.

***

Podstawowe założenia ustawy:

Poniżej prezentujemy podstawowe założenia i zmiany wprowadzane przez projekt ustawy refundacyjnej.

 

Kluczowe założenia ustawy:

– Przekształcenie systemu refundacyjnego w taki sposób, by lepiej odpowiadał potrzebom pacjentów.

– Zapewnienie stabilności finansowej systemu przy jednoczesnym zwiększaniu udziału środków publicznych w kosztach refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobów medycznych.

– Racjonalizacja wydatków na refundację.

– Praktyczna implementacja dyrektywy przejrzystości.

Celem proponowanej zmiany prawa jest takie przekształcenie systemu refundacji, by w ramach dostępnych publicznych środków finansowych odpowiadał w możliwie najwyższym stopniu aktualnemu zapotrzebowaniu społecznemu w zakresie zaopatrzenia w leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyroby medyczne. Polityka refundacyjna powinna zmierzać, z uwzględnieniem możliwości finansowych systemu ochrony zdrowia,do zmniejszenia obciążeń pacjentów stosujących potrzebne im, ze względów zdrowotnych, leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyroby medyczne Racjonalizacja refundacji będzie polegała na odmiennym zaadresowaniu środków publicznych. System będzie w większym stopniu chronił pacjentów przewlekle chorych i tych dla których leki obecnie są za drogie, by mogli z nich skorzystać mimo występującej potrzeby zdrowotnej.

 

Produkty refundowane w aptekach – zmiany:

– Nowe kryteria poziomów odpłatności.

– Nowy sposób obliczania limitu finansowego.

– Uporządkowanie formy wykazu leków refundowanych.

– W wypadku przekroczenia zakładanego całkowitego budżetu na refundację, podmioty odpowiedzialne będą zobowiązane do zwrotu kwoty proporcjonalnej do ich udziału w przekroczeniu.

– Zmiana sposobu naliczania marży detalicznej.