Granice odpowiedzialności zawodowej

 7 minut

deksketoprofen

Kwestie odpowiedzialności prawnej w zawodzie farmaceuty analizuje ekspert „Farmacji Praktycznej”.

Niedawno media opublikowały wstrząsającą historię farmaceutki, która przez omyłkowe wydanie leku o mały włos nie spowodowała śmierci dziecka. Jestem młodym pracownikiem apteki w niewielkiej miejscowości, często mam problemy z odczytaniem recepty lekarskiej. W razie wątpliwości, za radą moich starszych koleżanek, pytam pacjenta, dzwonię do lekarza lub próbuję domyśleć się nazwy leku po innych zaordynowanych produktach. Do niedawna widziałem w mojej pracy same plusy, teraz zacząłem się panicznie bać. Nie zawsze mam czas i możliwości, aby skonsultować receptę z lekarzem. Tymczasem odesłanie pacjenta z receptą przez moje koleżanki postrzegane jest jako nadmierne asekuranctwo, a przez pacjenta jako nieuczynność. Nie jestem nigdzie ubezpieczony.

Proszę o informację w poniższych kwestiach:

  1. Czy tylko indywidualne ubezpieczenie zabezpiecza mnie od odpowiedzialności karnej za ewentualne popełnienie błędu?
  2. Czy ubezpieczenie jest moim obowiązkiem, czy mojego pracodawcy?
  3. Czy jestem również odpowiedzialny za prawidłową, w sensie formalnym, realizację recepty wystawionej przez lekarza, np. na recepcie są dwa leki, które podane razem spowodują utratę zdrowia pacjenta (jako farmaceuta powinienem znać interakcje leków) lub leku nie stosuje się u dzieci (na recepcie podaje się wiek pacjenta).

Pozdrawiam.
Łukasz G.

W powyższych pytaniach Czytelnika można zauważyć kilka nakładających się na siebie problemów. Kwestia odpowiedzialności za wydanie złego leku to nie tylko sprawa ubezpieczenia. Od odpowiedzialności karnej czy dyscyplinarnej za narażenie kogoś na utratę zdrowia nie chroni bowiem żadna polisa. Jeżeli farmaceuta popełni pomyłkę i wyda lek, który spowoduje zagrożenie życia lub zdrowia pacjenta, może on odpowiadać za narażenie na ciężki uszczerbek na zdrowiu. W takim wypadku, na podstawie obowiązujących przepisów, farmaceuta może zostać pociągnięty do trzech rodzajów odpowiedzialności: zawodowej (dyscyplinarnej), cywilnej i karnej.

Odpowiedzialność dyscyplinarna farmaceuty

Jeśli chodzi o odpowiedzialność dyscyplinarną, na gruncie ustawy o izbach aptekarskich, sąd dyscyplinarny może ukarać farmaceutę upomnieniem, naganą, a nawet zawieszeniem prawa do wykonywania zawodu farmaceuty na okres od trzech miesięcy do trzech lat oraz pozbawieniem możliwości wykonywania zawodu farmaceuty, jeżeli stwierdzi popełnienie przez niego błędu. W przypadku pozbawienia farmaceuty prawa do wykonywaniu zawodu przez sąd dyscyplinarny, rozwiązaniu ulega też stosunek pracy pomiędzy farmaceutą a apteką, w której był zatrudniony.

Odpowiedzialność karna farmaceuty

Kwestię odpowiedzialności karnej reguluje kodeks karny. W takim wypadku, jeżeli farmaceuta swoim działaniem doprowadzi do rozstroju zdrowia pacjenta, wydając np. niewłaściwy lek, podlega odpowiedzialności karnej za nieumyślne naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia. Czyn ten, przewidziany w kodeksie karnym, zagrożony jest karą pozbawienia wolności do roku albo ograniczenia wolności i grzywny. Nie istnieje żadne ubezpieczenie, które od tej odpowiedzialności chroni czy zwalania farmaceutę. Zawierane przez aptekę ubezpieczenie chroni natomiast od następstw materialnych takiego błędu, czyli odpowiedzialności cywilnej. W przypadku, gdy apteka nie ma ubezpieczenia, właściciel apteki pokrywa koszty szkody z własnych środków. Jeżeli zaś apteka ma ubezpieczenie, które zostało tak skonstruowane, że zawiera ryzyko wydania niewłaściwego leku przez farmaceutę, za szkodę zapłaci zakład ubezpieczeń. Oznacza to, że nie wystarczy zawarcie zwykłego ubezpieczenia apteki, by ubezpieczyciel wziął na siebie tę szkodę. Potrzebne jest specjalistyczne ubezpieczenie od tego konkretnego ryzyka: omyłki przy wydawaniu leku.

Odpowiedzialność cywilna farmaceuty

Opisaną powyżej polisę wykupuje zazwyczaj właściciel apteki, czyli pracodawca, a nie każdy farmaceuta indywidualnie. Nie jest ono obowiązkowe, ale wydaje się, że jej zawarcie z punktu widzenia przedsiębiorcy, właściciela apteki może okazać się opłacalne. Jak pokazują statystyki gromadzone przez izby aptekarskie, przypadków wydawania niewłaściwych leków przez farmaceutów jest coraz więcej, m.in. dlatego, że lekarze często bardzo niewyraźnie wypełniają recepty. Taka konstrukcja ubezpieczenia pozwala więc mieć pewność, że poszkodowany będzie mógł uzyskać odszkodowanie od apteki, jako podmiotu gospodarczego, bez konieczności wskazywania, który pracownik popełnił pomyłkę w wydaniu leku. Z kolei właściciel apteki, który wypłaci odszkodowanie poszkodowanemu, może ukarać farmaceutę zatrudnionego na podstawie umowy o pracę, który popełnił zawiniony błąd, zajęciem trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mu w momencie wyrządzenia szkody. Wynika to z przepisów kodeksu pracy, które przewidują, że pracownik, który popełni zawiniony błąd, odpowiada maksymalnie do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. W taki sposób kształtuje się kwestia odpowiedzialności cywilnej.

Pozostaje kwestia obowiązków farmaceuty, do których należy wydanie leku właściwego. Jeżeli odczytanie recepty budzi wątpliwości, farmaceuta powinien przeprowadzić wywiad: dopytać o chorobę i wiek pacjenta, sprawdzić na pieczątce, jakiej specjalności był to lekarz, itp. To podstawy etycznego i bezpiecznego zachowania się farmaceuty w pracy. Jeżeli pomimo wyczerpania dodatkowych możliwości weryfikacji nazwy leku farmaceuta nadal ma wątpliwość, a nie można się skontaktować z lekarzem, farmaceuta nie powinien wydawać leku. Jeżeli farmaceuta widzi na recepcie leki, o których wie, że na siebie źle wpływają (może dojść do groźnych interakcji), powinien poinformować o tym pacjenta. Może także skontaktować się z lekarzem, by go o tym poinformować.

Specjalna rola farmaceuty

Warto pamiętać, że farmaceuta jest zobowiązany do rzetelnego realizowania obowiązków nałożonych na niego przez przepisy, a są nimi m.in. obowiązek dbania o dobro pacjenta, przez sprawdzenie recepty pod względem formalnym i merytorycznym, a także wydanie leków zgodnie z zaleceniem. Zasady te są jeszcze bardziej rygorystyczne, jeśli chodzi o przygotowywanie i wydawanie leków recepturowych, gdzie farmaceuta ma obowiązek sprawdzić prawidłowość przepisanych dawek, w przypadku leków silnie i bardzo silnie działających. Specjalna rola farmaceuty w służbie ochrony zdrowia wiąże się z tym, że spełnia on znacznie większą rolę niż tylko wydawanie pacjentom leków. Dlatego nie warto realizować recepty nie będąc w 100 proc. pewnym jej prawidłowego odczytania. Prawo farmaceutyczne przewiduje, że farmaceuta może odmówić wydania produktu leczniczego, jeżeli jego zastosowanie mogłoby zagrażać życiu lub zdrowiu pacjenta (np. w wyniku szkodliwej interakcji zachodzącej między lekami zaordynowanymi pacjentowi przez lekarza). Należy tu jednak podkreślić, że ustawodawca nie nakłada na farmaceutę obowiązku odmowy, ale daje mu jedynie taką możliwość.

Za negatywne skutki źle skomponowanej farmakoterapii odpowiada przede wszystkim lekarz, ale farmaceuta, jako osoba realizująca receptę i wydająca leki, może również zostać pociągnięta do odpowiedzialności prawnej. Pacjent musiałby jednak dowieść, że farmaceuta z pełną świadomością swego czynu wydał mu leki na nieprawidłowo sporządzoną receptę.