Może zimą nad morze?

 4 minuty

Nadmorskie kurorty zimą to azyl dla mieszczuchów z dużych i zanieczyszczonych miast. Czyste powietrze, doskonały klimat, spokój i cisza oraz piękne plaże sprawiają, że turyści coraz częściej przyjeżdżają tam również zimą. Nadmorski klimat nie tylko uzupełni braki jodu, ale uchroni cię także przed astmą, żylakami i problemami z tarczycą. Pobyt nad morzem z powodzeniem może zastąpić wizytę w barze tlenowym, odwiedziny u masażysty, ćwiczenia w siłowni czy aerobik.

Raj dla mieszczuchów

Powietrze morskie działa wręcz terapeutycznie. Ponieważ jest stale oczyszczane wiatrem, doskonale dotlenia organizm, pogłębia oddech, nawilża oskrzela i płuca. Gdy malutkie cząsteczki słonej wody unoszą się w powietrzu tworzą mgiełkę, która odżywia śluzówkę dróg oddechowych i pobudza jej regenerację. Działa ponadto oczyszczająco, dlatego nadmorskie powietrze polecane jest przede wszystkim mieszkańcom dużych i zanieczyszczonych rejonów Polski.
Czas spędzony na wybrzeżu, nawet wówczas, gdy załamie się pogoda, nigdy nie będzie stracony, bo właśnie podczas nagłej zmiany pogody rozpryskujące się kropelki wody morskiej wytrącają z powietrza korzystne dla organizmu jony ujemne. Spacer plażą tuż po burzy w silnym wietrze dodaje energii i polepsza samopoczucie. Zjonizowana skóra staje się odporniejsza i lepiej broni się przed czynnikami zewnętrznymi, jak dymem papierosowym, klimatyzacją oraz innymi zanieczyszczeniami. Jony ujemne łagodzą podrażnienia, utrzymują odpowiedni poziom wilgoci w skórze i poprawiają jej napięcie.

Zimą jodu najwięcej

Dodatkowe korzyści daje jod, mało rozpowszechniony pierwiastek w przyrodzie, a mający ogromny wpływ na nasze zdrowie. Jod jest niezbędny do prawidłowej pracy tarczycy i wpływa na przyspieszenie przemiany wewnątrzkomórkowej. Pod wpływem tego pierwiastka normalizuje się ciśnienie krwi i praca serca. Warto wybrać się zimą nad Morze Bałtyckie i poodychać tam dobroczynnym jodem. Właśnie w miesiącach zimowych jest go tam najwięcej. Wspaniały aerozol jodowy unosi się w nadmorskim powietrzu rozpylany przez wzburzone fale Bałtyku. Im większe bałwany rozbijają się o brzeg, tym więcej jodu trafia do atmosfery. Naukowcy dowiedli, że w obszarach nadmorskich stężenie jodu jest kilkakrotnie wyższe niż w głębi kraju. Warto pamiętać, że brak jodu prowadzi do niedoczynności tarczycy i powstania na szyi wola endemicznego. Więc jeśli wciąż odczuwasz zmęczenie, masz suchą skórę lub przytyłaś, to może być znak, że masz niedobory jodu. W organizmie człowieka znajduje się jedynie śladowa ilość tego pierwiastka (od 15 do 30 miligramów), a zalecana dawka dzienna jodu dla dorosłego człowieka wynosi ok. 150 mikrogramów.

Klimat zbija ciśnienie

Kojąco działają także spacery wzdłuż linii brzegowej. Wzmacniają mięśnie łydek, czyli tzw. pompę mięśniową, która zapobiega zastojowi krwi w żyłach oraz pobudza krążenie limfy. Warto również dodać, że nadmorski klimat jest idealny dla osób, które mają tendencję do nadciśnienia, bowiem nad morzem się ono obniża.

Zobacz też

Zwiedzaj online!

Jak zacząć biegać?

Kwietne podróże po Europie

Weź mamę na wakacje

Barką przez Francję

Podróże pełne smaku