Jak naturalnie pobudzić laktację u kobiet karmiących?

 7 minut

dr n. farm. Maciej Strzemski
aptekarz, miłośnik i popularyzator receptury aptecznej

Człowiek wraz z rozwojem nauki próbuje udoskonalać swoje życie na każdym jego etapie, również w okresie dzieciństwa. Przez wiele lat rozpowszechniano tezy o konieczności dokarmiania dzieci różnego rodzaju mlekami modyfikowanymi i o korzyściach płynących ze stosowania tych substytutów kobiecego pokarmu. Obecnie wiemy już, że nie ma lepszej drogi do zdrowia dla naszych dzieci niż karmienie ich mlekiem matki. Potrzeba było wielu spełniających kryteria naukowości badań, by stwierdzić, że piersi kobiety nie są gruczołami wykształconymi przez przypadek. Badania te dowiodły jednak również rzeczy mniej oczywistych, okazało się bowiem, że karmienie piersią nie tylko chroni organizm dziecka i zapewnia mu optymalny rozwój, ale również zapobiega chorobom nowotworowym u matki. Najnowsze wyniki badań, opublikowane na łamach prestiżowego czasopisma „The Lancet” dowodzą, że upowszechnienie karmienia piersią może uchronić od śmierci ponad 820 000 dzieci rocznie! Ponadto dzięki karmieniu piersią notuje się co roku o 20 000 mniej zgonów z powodu raka piersi! Przytoczone informacje, choć ogólne, są wystarczającym argumentem, który powinien skłonić każdą mamę do naturalnego karmienia swojego dziecka.

Mechanizm laktacji a trudności z karmieniem
Pacjentki często pytają farmaceutę o przyczyny niedoboru pokarmu podczas karmienia piersią. Przy rozważaniu odpowiedzi na te pytania należy mieć na uwadze mechanizmy, które regulują wytwarzanie i wydzielanie mleka. Mechanizmy te uwarunkowane są hormonalnie i wynikają z wydzielania prolaktyny oraz oksytocyny. Wytwarzanie pokarmu związane jest z wytwarzaniem prolaktyny przez przysadkę mózgową. Dzieje się to na skutek pobudzania przez dziecko zakończeń nerwów znajdujących się w brodawce sutkowej oraz jej otoczce. Prolaktyna pobudza pęcherzyki mleczne, w których wytwarzany jest pokarm. Mechanizm ten może zostać zaburzony, jeśli dziecko nie ssie piersi regularnie. Gdy rodzice podają dziecku smoczek lub je dokarmiają z butelki, proces wytwarzania mleka może być ograniczony. Należy więc unikać tego typu praktyk. W początkowym okresie życia, przynajmniej przez pierwsze 6 miesięcy, dziecko powinno ssać tylko pierś matki. Samo wytwarzanie pokarmu nie jest jednak gwarantem skutecznego karmienia dziecka. Mleko musi jeszcze sprawnie wypływać z brodawki sutkowej. Za ten proces odpowiedzialna jest oksytocyna, która również wydzielana jest przez przysadkę w odpowiedzi na ssanie piersi. Oksytocyna powoduje skurcz mięśniówki otaczającej pęcherzyki oraz przewody mleczne, powodując wypływ pokarmu. Wydzielanie oksytocyny może zostać zaburzone m.in. przez stres, stąd matce karmiącej powinien być zapewniony maksymalny komfort podczas karmienia piersią.

Strony: 1 2